Gospoda Pod Świńskim Łbem
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17 Następny

Niezłomny

<Przytakuje, ale w sposób, jakby kwitował przeciw sobie coś zadziwiającego i obserwuje ja, jakby szukał w jej twarzy potwierdzenia.
Nabiera powietrza, zastyga na chwile w bezruchu, poczym wypuszcza powietrze przez nos> Prawie Twój dom.

Ichigo Kurosaki

<wchodzi, po raz kolejny zauważa tą postać, siada w kącie izby i zamawia butelkę Ognistej> <powoli opróżnia pierwszą butelkę więc zamawia kolejną>

Niezłomny

<Spogląda na przybysza. Sam nie może sobie odpowiedzieć, skąd kojarzy owego mężczyznę. Przygląda mu się chwile z zainteresowaniem, nie starając się wcale ukryć owego spojrzenia, poczym wraca do poprzedniej pozycji>

Valefor

Niezłomny

Valefor

Nie ma czego się obawiać.... <patrzy dalej przez okno>

Ichigo Kurosaki

<spojrzał na gada, po czym przeniósł spojrzenie na dziewczynę, lecz się nie poruszył>

Valefor

Niezłomny

Ichigo Kurosaki

Niezłomny

<Obserwując gości gospody dostrzega, że mężczyzna, którego widział już wcześniej przygląda mu się bez skrępowania. Nachyla się lekko, rozstawia uszy na boki i zaczyna się wpatrywać w niego szeroko otwartymi oczami koloru głębokiej zieleni, jakby chciał mu zrobić wzrokiem zdjęcie rentgenowskie>

Valefor

<zauważa znajomą postać jednak nie rusza się z miejsca widząc, że wpatruje się On w pewną postać, powoli pije kremowe>

Ichigo Kurosaki

Niezłomny

<Zauważa w jego oczach błysk, i także zaczyna kojarzyć fakty – mianowicie co się dzieje z człowiekiem, który opróżnił 3 butelki ognistej. Dochodzi do wniosku, że przestało mu zależeć na takim kontakcie, wiec przenosi wzrok na nieco nieprzytomną princess, w nadziei, ze wznowi rozmowę>

Ichigo Kurosaki

<chwilę milczy po czym zwraca się do nieznajomego> Krewny Sheelala ?