Autor |
Wiadomość |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:13, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Śpiewa, jak na swój stan nadzwyczaj melodyjnie i poprawnie:>
Znad Danii ciągnie czarny front
i kirem kryje niebo.
Stalowy potwór, obcy ląd
Bogowie! Dlaczego, dlaczego...
Północnym morzem szary świt
nie błyśnie nigdy dniem,
W kołysce fal zasnęli Ci,
którym przerwano sen.
<Kaszle, poczym opróżnia kieliszek>
I tak to było... Szwagier...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:19, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ta? Pierdzielisz... <Dostaje niekontrolowanego ataku śmiechu> Zygmunt! Ty to jesteś równy chłop! <Klepie go po plecach>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:23, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ekhem.. słuchaj... Szwagier... W moich żyłach już chyba płynie czysty spirytus...
<Łapie się za czoło>
Chyba powiem pas...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:27, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee.. taki wielki jesteś, a taki delikatny... Ja to nie wiem... Ja to wytrzymam jeszcze butelkę.. Albo cztery piwa... Ale jak chcesz, to... możemy iść do gabinetu Gerarda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:35, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A kto to jest Gerard?
<Bełkocze spoglądając na Sheelala nieprzytomnym wzrokiem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:39, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ty... Ja nie wiem <Wzrusza ramionami, jego bełkot trudno jest zrozumieć. Wstaje i chwieje się mocno> Choo..ć.. <Ciągnie go za pozbawioną dłoni rękę> Choo.. bo jak tu zaśniemy to nas okradną, rusz się Zygmunt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:48, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Wstaje. Macha nim nie mniej niż Sheelalem.
Czuje się jakby nogi na których stoi nie należały do niego.
Chce coś powiedzieć, ale mu nie wychodzi.
Co za karuzela, o bogowie...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:52, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Łapie go pod ramie i wychodzą razem (zataczając się)>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Czw 16:55, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Wchodzi. Zamawia sobie cos do jedzenia.
Poczym siada przy jednym ze stolików i wdychając parę z potrawy obserwuje co się dzieje w Trzech Miotłach.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Uczeń
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:19, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<staje w drzwiach i przygląda się ludziom i... nie tylko. jej kucykopodobna fryzura powiewa na nieznacznym wietrze...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Czw 17:23, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Chłód wpuszczony przez otwarte drzwi przykuwa jego uwagę na osobę w nich stojącą.
Spogląda na nią niezbyt dyskretnie.
Dyskrecją nie ma się co przejmować w miejscach takich jak to.
Każdy patrzy na kogo chce i jak chce.
Obserwuje zatem.
Nie zna tej dziewczyny...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Uczeń
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:26, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<zauważa nieznajomego przyglądajacego się jej. podchodzi do niego wyciągając rękę.> Jestem... eee... Pieczarek, tzn Pieczarka! <rumieni się>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Czw 17:31, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Pieczarka? Świdruje ją wzrokiem, jakby ja kserował.
Niespotykane imię. Dziewczynka też... niespotykana.
Ale indywidualizm to cos, co ceni. Delikatnie ściska wyciągnięta ku niemu drobną dłoń swoją lewą- jedyną- ręką.>
Goftdritt. Miło mi.
<Przymyka oczy lekko, co można by zinterpretować jako uśmiech.
Lecz jego twarz nadal ma kamienny wyraz.>
Może usiądziesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Uczeń
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:43, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<siada i usmiecha się>jak ci mija dzień? <po czym zastanawia sie, dlaczego zadaje takie pospolite i nudnawe pytania>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Czw 17:49, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Wciąż obserwuje.
Zdaje się sympatyczna.
Zapewne pomyliła go z Sheelalem, a teraz głupio jej odejść.
Odwraca na chwile głowę, jakby czegoś szukał. Długie włosy związane z tyłu w kucyk szorują mu kark.
Po chwili jego wzrok wraca na twarz Pieczarki.
Ma przenikliwe, zielone gadzie oczy, i prawie czarne łuski.>
Dziękuje, że pytasz <Odpowiada nadzwyczaj uprzejmie. Głos ma basowy.> Mija... dobrze...
<Tylko czy powiedziałem prawdę?>
A Tobie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|