Znaleziono 79 wyników

hmm... nie zawsze obrane cele są do osiągnięcia. To nie jest kilka tematów, w których kórych kilka osób coś napisało. Kazdy wkłada w te posty całą swoją duszę, liczne emocje...
I pamiętaj, że usunięc ...

<z postanowieniem odwiedzenia swojej ukochanej sówki, wkracza do sowiarni.>
<głaszcze ukochanego ptaka, po czym kieruje się do wyjścia. na odchodnym szepcze> Wnet wrócę... <gdyby tylko ...

<pieczarkowa postać pojawia się w Sowiarni. podchodzi do jedne z sów, tej która ostatnio poorała jej dłoń swymi pazurkami. Pazurkami? To chyba zbyt delikatne okreslenie>
<głaszcze ją i docho ...

Pieczarek. tzn. Pieczarka. tudzież warzywo. <usmiecha się> wiesz że świnie mają budowę uniemożliwiającą im spoglądanie w niebo?

Witaj Angel!. nie przeszkadzasz. wręcz przeciwnie. właśnie podziwialiśmy niebo. <spogląda na chmury i wyobraża sobie, ze leci ocierając się o nie...>

hmm... Nie wyobrażam sobie życia, bez widoku niebiańskich przestworzy, będących moim sacrum....

eee... nie zastanawiałam sie jeszcze nad tym.... <spogląda w niebo> wiesz ze budowa ciała świni uniemożliwia jej spojrzenie w niebo?

<kładzie się na trawie twarza do rozmówcy. patrzy na niego jednym z jej "subtelnych" spojrzeń...> taak... Jak ci mija dzień, tudzież dzionek lub wczesny wieczór? <usmiecha się>

<uśmiecha się.> taak... witaj!
<patrzy na Niezłomnego, po czym kieruje wzrok na taflę wody. zanurza dłon i strarając się utrzymać w niej jak najwięcej wody wylewa jej zawartość na dłonie zn ...

<przychodzi. siada przy brzegu, wpatrując się bezwzrocznym wzrokiem w taflę wody. obejmuje rękami kolana, zamyka oczy...>hmm...

<energicznym ruchem wstaje. uśmiecha się do rozmówców> do zobaczenia... mam nadzieję, ze spotakmy się nibawem <znika na ul. Głownej

<patrzy na blat stołu, po ktorym prowadzi swój pieczarkowy palec>
<przenosi wzrok na Hermionę> Zwiedziłaś coś ciekawego
<uswiadomiwszy sobie, ze to moze brzmieć jakby była wścibska, ...

<usmiecha się do H. po czym przenosi spojrzenie na Niezłomnego.>
<ściera dlonią pozostałośc po wypadku.> Jaką ładną mymy dzisiaj pogądę.
<złowieszczo chichocząc pozwala swoim czystym ...

<uśmiecha się do Niezłomnego> Miałam mały wypadek...
O! Hermiona! Jak miło cię widzieć... po raz pierwszy...
<kładzie rękę na stole i odwraca głowę w stronę H. >
<zastanawia się, cz ...

<zagląda przez okienko w poszukiwaniu kogoś znajomego. dostrzega Niezłomnego i ku niemu kieruje swe kroki. jednak poczynania te uniemożliwia bliskie spotkanie z szybą, na której rozpłaszcza się Pi ...