Jezioro
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 111, 112, 113 ... 115, 116, 117 Następny

Niezłomny · Wysłany: Wto 19:44, 13 Mar 2007 Temat postu:

Cóż, jeśli nie widzą nieba, to zapewne muszą widzieć coś innego.
W ramach rekompensaty.
Może widza dusze...

Dark Angel · Wysłany: Wto 19:45, 13 Mar 2007 Temat postu:

nasze dusze ? myślisz ze one czuja tak samo jak my

Niezłomny · Wysłany: Wto 19:49, 13 Mar 2007 Temat postu:

Może nawet lepiej... świnki są bardzo mądre.
<Spogląda na nią zmrużonymi oczami. Włosy opadają mu na ramiona.
chyba pierwszy raz rozmawia z nią mając włosy w takim nieładzie...>
Tylko nie każdy potrafi to dostrzec.

Dark Angel · Wysłany: Wto 19:51, 13 Mar 2007 Temat postu:

a mam zasadnicze pytanie o jakich świnkach mówimy??

Niezłomny · Wysłany: Wto 19:53, 13 Mar 2007 Temat postu:

O tak zwanych tucznikach
<Patrzy w jezioro.
Koło niego Pieczarka najwyraźniej zapadła w sen.>
One nie potrafią patrzeć w niebo.

Dark Angel · Wysłany: Wto 19:54, 13 Mar 2007 Temat postu:

no takie świnki to są biedne
a czemu ona sie nieidzywa spi czy co <spogląda na pieczarke>

Niezłomny · Wysłany: Wto 19:58, 13 Mar 2007 Temat postu:

Na to wygląda. Też tu zasnąłem
<Omiata spojrzeniem okolice. Rozległe tereny łączące się z taflą jeziora, jaka mają teraz przed sobą.
Młoda trawa, ciepłe powietrze, śpiew ptaków.
Tak, można tu zasnąć>

Dark Angel · Wysłany: Wto 20:04, 13 Mar 2007 Temat postu:

a ja nie chce spać jest tutaj tak pięknie <bierze duży wdech powietrza>

Niezłomny · Wysłany: Wto 20:07, 13 Mar 2007 Temat postu:

To przychodzi raptownie. Niespodziewanie, tak naprawdę nie zauważasz...
<Spogląda na nią i uśmiecha się minimalnie.
Widać od razu, że nie robi tego często.
Błyska lekko nadnaturalnie białymi kłami, poczym wraca mu jego zwykły kamienny wyraz twarzy.
Przeczesuje włosy pazurami i pochyliwszy się lekko patrzy przed siebie>

Dark Angel · Wysłany: Wto 20:11, 13 Mar 2007 Temat postu:

wiesz co dziwie sie tak wiele tu ludzi a nikt nawet nie podejdzie i nie powie czesc

a tak wogóle co za piekny uśmiech sie tu pojawił

Niezłomny · Wysłany: Wto 20:15, 13 Mar 2007 Temat postu:

<Uśmiecha się trochę szczerzej, choć trwa to równie krótko> dziękuje, staram się
<Staram się być normalny...
Spogląda na nią>
Spodziewałaś się ciepłego przywitania?
To nie tutaj... Tutaj mało kto zwraca uwagę na nowych, wydaje mi się, że to miejsce umiera...
Niedługo zostaniemy sami i będziemy tu straszyć.

Dark Angel · Wysłany: Wto 20:19, 13 Mar 2007 Temat postu:

to smutne szłam tutaj bo wszyscy mówili ze jest tutaj miejsce dla wszystkich i nikt nie czuje sie źle a tu nie prawda< smutnieje chowa twarz w dłoniach widac ze zaczyna płakać>

Niezłomny · Wysłany: Wto 20:22, 13 Mar 2007 Temat postu:

<Patrzy na nią.
Bezsilnie.
Nie ma odwago jej pocieszyć, nie ma śmiałości.
Tak naprawdę jestem straszną sierotą... >
Nie płacz, to nie powód
<Pochyla głowę nieco niżej>
Na pewno jeszcze kogoś poznasz
<...ciekawszego niż ja.>

Dark Angel · Wysłany: Wto 20:24, 13 Mar 2007 Temat postu:

Niezłomny · Wysłany: Wto 20:26, 13 Mar 2007 Temat postu:

<Także nic nie mówi.
Zbyt dużo w swym życiu widział płaczących kobiet.
Nie ryzykuje wpuszczenia tych wspomnień do świadomości. Patrzy przed siebie.
Na wodę. >
Nie martw sie