Zakazany las
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 81, 82, 83 Następny

Jacke

a, to jest ona ^^'' nawet nie wiedziałam ^^''

żółtooki

Szczerze mówiąc, to i ja nie jestem na 100% pewny, ale tak mi się bynajmniej wydaje, że to kobieta jest <Trąca Testrala palcem w nos>

Jacke

bardzo możliwe... <śmieje się> Smile

żółtooki

Chyba w naszym lesie jest jedyną przedstawicielką swojego gatunku <Patrzy na zwierze i myśli: heh, rozmowa się nie klei...>

Jacke

widać tak, chociaż chyba nikt (nie jetsem pewna) nie zbadał do końca tego lasu Wink

... <patrzy w tamta strone> przeszłabym sie, ale nie chce stracić kolejnych punktów Confused

żółtooki

<Spogląda w tamta stronę> Mógłbym zaoferować się w roli przewodnika, może nie jestem najlepszy w czarach, ale znam te tereny. Las jest piękny. Może wyślij sowę z prośbą o pozwolenie?

Jacke

jasne, już wysyłam <mysli: nie przepuszcze takiej okazji, by zwiedzić las...>

żółtooki

OK., zatem czekamy na odpowiedz, i byleby była pozytywna...

Jacke

Mam pozwolenie od psora Ichigo Smile

żółtooki

<Uśmiecha się łagodnie i również wstaje. Przywołuje Testrala, który natychmiast podchodzi i trąca go łbem w ramie> Zatem możemy ruszać...

Jacke

Dobra

<podąża za nim>

żółtooki

<Wchodzą do lasu, po krótkiej chwili marszu ogarnia ich ciemność. Testralica wyprzedza ich i idą teraz widząc tylko jej kołyszący się zad> Zaraz się rozjaśni...

Jacke

oby ... <słyszy jakiś szelest dobiegający z tyłu> gorzej niz w Katakumbach.. <wzdryga się>

żółtooki

Jacke

łaaa.... <rozgląda się> nie wiedziałam, że to aż tak... auć! <potyka się o wystający konar><wstaje> cholera, i po co mi te okulary ?! <wyciera twarz ziemi>