Herbaciarnia u pani Puddifoot
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny

Valefor

No dobra <pije herbatę i niespodziewanie kicha wylewając na siebie połowe zawartości kubka>

Ichigo Kurosaki

witam Princess ^^ <pije herbatę>
Ostrożnie <machnięciem różdżki wysusza Val>

Valefor

No jasne ostrożnie <odstawia kubek>
Cześć Princess <kicha>

żółtooki

O.. katastrofa, opanowana... <Chwyta się za czoło i przez chwile siedzi nieruchomo w tej pozycji, po czym opuszcza rękę na kolano, a drugą ręką chwyta kubek za ucho i powoli popija herbatę>

princess

jak juz nie ma katastrofy to ja wezmę herbatkę
i mam nadzieje, że jej nie rozleję Very Happy

żółtooki

<Spogląda na Valefor> Wiesz, my chyba teraz to jesteśmy dla nich niebezpieczni... <Zasłania usta>

Valefor

No jasne

<wstaje i zakłada szalik kichając przy tym i spoglądając za okno> Straszna pogoda. <kieruje się w stronę wyjścia> Ja idę. Cześć wam.

Ichigo Kurosaki

Przyniosę ci Wink

<idzie do baru i wraca z kolejną herbatą> <podaje ją princess i znowu siada dopijając herbatę jednym łykiem i parząc się w język> ala
nalazie Val <macha jedną ręką a drugą macha na język>

żółtooki

<Odprowadza ja wzrokiem – nieco nieprzytomnym, ale zawsze> Na razie, zdrowiej szybko...

Valefor

Bardzo niebezpieczni <kichnięcie, kładzie rękę na klamce> No dobra jeszcze chwilę, może przestanie tak padać?? <wygląda przez okno>

Ichigo Kurosaki

<patrzy na okno> stlasnie pada...

Valefor

No strasznie <spogląda na Ichigo i kicha głośno> Przepraszam... <pociera nos>

Ichigo Kurosaki

nic nie szkoci <nadal stara ochłodzić sobie język>

żółtooki

<Opiera ciężar górnej polowy ciała na prawym łokciu, lewa ręką przyciąga do siebie kubek. Kiwa się minimalnie w przód i w tył, posapuje, trzęsie się i zagląda do kubka robiąc przy tym zaskoczoną minę.> Ale.. ale brudna woda w tej studni...

Valefor