Autor |
Wiadomość |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 11:36, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<Pomieszczenie medyczne znajduje zaskakująco szybko. W końcu zapach leków jest dość charakterystyczny.
Gdy wchodzi, od razu zwraca na siebie uwagę pielęgniarki. A raczej nie na siebie, tylko na nią. Kładzie ją we wskazanym miejscu, i patrzy chwile, jak kobieta w białym fartuchu gorączkowo zajmuje się ranną.
Nigdy nie miałem zdrowia do takich scen. Odwraca głowę.
Tu się nią zajmą należycie.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:44, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Do jasnej cholery! Zostawcie mnie w spokoju... nie chcę tu być...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 11:48, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<Spogląda na nią. Widzi jej rozpacz.
Rozpacz nie jest dla niego niczym nowym.
Czy to obserwowana na innych, czy na sobie samym.
Widząc, że się wyrywa medykom, podchodzi, kładzie jej rękę na ramieniu, najpierw delikatnie, poczym rozkłada palce na jej obojczyki, i silnie przyciska do lóżka, na którym leży Valefor Ifrit.
Nacisk jest tak silny że unieruchamia ją momentalnie. Dzięki temu Pani Doktor przystępuje do jeszcze szybszej i wydajniejszej pracy>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:53, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czemu ty to robisz? Jeśli chcesz pomóc to po prostu zostaw mnie... Nie rób scen i wyjdź zabierając ją ze sobą <wskazuje na pielęgniarkę>
A jeśli kiedykolwiek spotkasz Jego to powiedz, że naprawdę mi na nim zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 12:03, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego? Bo lubię patrzeć, na czyjeś cierpienie.
<Stoi w tej samej pozycji i ani drgnie. Pielęgniarka rzuca mu dziwnie wystraszone spojrzenie. Zapewne zna Valefor i nigdy nie spodziewała się, ze ujrzy ją kiedyś w takim stanie.>
Daj jej coś na uspokojenie <Mówi cicho do pielęgniarki, poczym przenosi wzrok na dziewczynę>
Powiem, jak nie zapomnę.
<Obserwuje, jak pomoc medyczna szykuje wywar. Pod palcami czuje szybki puls Valefor.
Przymyka oczy. Tam na dole widział Hermionę. Chciał się zatrzymać, ale nie miał wpływu na swoje działanie.
Mam nadzieje, że Ona się nie gniewa...
-proszę ją przytrzymać -głos pielęgniarki wyrywa go z zamyślenia. Kładzie jej prawe przedramię na czole, blisko łuków brwiowych i odchyla delikatnie, ale stanowczo. Brak dłoni od razu przyciąga wzrok pielęgniarki.
Kobieta wlewa rannej wywar wprost do ust.
Gad zabiera przedramię, i zwalnia nieco ucisk na jej bark>
***
<Stoi długo, wpatrzony w leżąca na łozku dziewczynę. Długo nic nie mówi. Widocznie wywar przestał działać. Zabiera rękę z jej ramienia, i zgina machinalnie palce. Podchodzi do pielęgniarki i szepcze cicho>
Zadbaj, by z tego wyszła.
<Kobieta przytakuje i poleca pomocnikom, by przywiązali Valefor pasami do łóżka.
Gad odwraca głowę i spogląda jeszcze raz na dziewczynę.
Czuje się zmęczony, strasznie zmęczony.
Jakże to możliwe, że widział ja jeszcze wczoraj w parku i rozmawiali o gwiazdach. Jakież to wszystko zaskakujące.
Wychodzi>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niezłomny dnia Nie 12:35, 25 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:32, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To koniec... a wszystko bo nie powiedziałeś wprost. <zamyka oczy, nie czuć już pulsu, po prostu dziewczyna już nie żyje>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichigo Kurosaki
Nauczyciel
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soul Society
|
Wysłany: Nie 20:36, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<jakby znikąd pojawił się zakapturzony mężczyzna, podszedł do leżącej, wlał jej coś do ust i czekał na efekt>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:39, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<porusz ręką lekko, ale oczu nie otwiera> Mieliście mnie nie ratować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichigo Kurosaki
Nauczyciel
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soul Society
|
Wysłany: Nie 20:41, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
witaj <powiedział spokojnym tonem do dziewczyny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:43, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<słysząc ten głos momentalnie otwiera oczy i siada na łóżku, nie zważając na bolącą ranę> Co... ty... tu robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichigo Kurosaki
Nauczyciel
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soul Society
|
Wysłany: Nie 20:45, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<opuszcza głowę> nie mogłem... nie mogłem Cię zostawić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:51, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mogłeś... wróciłeś, jesteś tu ... a ja... <w jej oczach pojawiają się łzy, kładzie się z powrotem na łóżko i trzyma za brzuch>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichigo Kurosaki
Nauczyciel
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soul Society
|
Wysłany: Nie 20:53, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<zabrał jej rękę i odchylił lekko szatę, odkrywając brzuch, spojrzał na ranę, która powoli na jego oczach się zrastała, pogładził ją lekko po brzuchu> trochę będzie boleć, regeneracja za pomocą tego eliksiru bywa męcząca, ale skutkuje najszybciej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valefor
Nauczyciel
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 2507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Męcząca no co Ty? <spogląda na sufit>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichigo Kurosaki
Nauczyciel
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soul Society
|
Wysłany: Nie 20:57, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<usiadł na skraju jej łóżka i spojrzał jej w twarz> jak się czujesz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|