Autor |
Wiadomość |
Słoneczko
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Czw 21:25, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gdyby gówno się błyszczało to by ta wioska wyglądała jak Las Vegas! Idz spac, bo jutro idziemy na dyskotekę! <kładzie się na swoim łóżeczku> dobranoc, Goftdrittku! Następnym razem więcej z siebie daj! <cyk – kimono>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Czw 21:29, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Z uśmiechem na twarzy patrzy na śpiąca Ewke.
Taka mała istotka, a daje tyle radości.
Zapomina się przy niej, to jest niesamowite.
Czuje się, jak na swój wiek czuć się powinienem.
Młody, rześki i pełen chęci do wszystkiego.
Kładzie się na swoim łóżku, obok śpiącego Cerbera. Układa głowę na jednej z szyj psa i zasypia szybciej niż zazwyczaj>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Słoneczko
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 6:31, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<budzi się z bananem na gębie. Zadowolona jest, a cio ma nie być? Jest wolna, nie musi iść do szkoły, ma takie duże, fajne stworzonko co się nią opiekuje!
Wyłazi z łóżka i podchodzi z komórka do Goftdritta. Włącza sprzęt i – o dziwo – znowu działa! Robi kilka „artystycznych„ zdjęć śpiącego gada, poczym ustawia jedno jako tapetę i zostawia telefon przy nim. Włazi z powrotem do łóżka i śpi dalej>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 19:13, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Budzi się i widzi koło siebie jakiś dziwny przedmiot.. Co u licha?
Trąca owo urządzenie pazurem i nagle ono ożywa. Na małym ekraniku, który rozbłysł światłem pokazuje się coś na kształt jego głowy. Podnosi się na łokciu i spogląda zaczepnie na śpiąca Ewkę.>
Fotografia artystyczna?
<bawi się chwile telefonem. Odnajduje funkcję aparatu. Wychodzi z lóżka i podchodzi do Niej.
Zaspokaja rządzę zemsty kilkoma pstryknięciami.
Na ekraniku telefonu widnieje teraz obraz Słoneczka, której głowa zwisa z burty łóżka o 10cm nad podłoga, włosy zaś jej dotykają. Reszta zaś leży na łóżku zawinięta w kołdrę jak w naleśnik. Zostawia telefon przy niej.
Wraca do swego łóżka, kładzie się na nim, przymyka oczy i relaksuje się>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Słoneczko
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 19:37, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<budzi się, i patrzy na Goftdritta> Cześć, cio tak leżysz dziwnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 19:38, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć <Spogląda na nią ciepło> A dziwnego widzisz w moim leżeniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Słoneczko
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 19:42, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że nic, ty całkiem normalnie leżysz <przygryza język i spogląda na komórkę. Dziwne, przysięgłaby, ze zostawiła ją przy nim jak skończyła robić zdjęcia. Naciska guzik, ekranik się podświetla i..> aaaaa! Bosze, co to?!? Aaa.. o matko, to ja! <patrzy na niego> Goftdritt, ty wstrętna gadzino!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 19:43, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, a jak ty dwie noce pod rząd mnie fotografowałaś, to było dobrze... <Śmiertelnie poważny głos w takiej sytuacji może być zabawny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Słoneczko
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 19:48, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<pokazuje mu język> oć na spacer z pieskiem! <wstaje i podchodzi do niego>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 19:59, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Leży jeszcze chwile patrząc na nią.
Przymyka oczy.
Chciałby się uśmiechnąć, ale chyba co za dużo, to nie zdrowo.
Wstaje i stoi koło niej. Sięga mu głowa do obojczyka.>
Dobrze, chodźmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Słoneczko
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 20:04, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hej, uśmiechnij się, ślicznotku! <Klepie go lekko w klatkę piersiowa i wychodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 20:07, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Usmiecha sie pokazując białe zęby.
To nie takie trudne.
Wychodzi za nią bok w bok z Puszkiem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|