Gabinet Prof, Kurosaki
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15 Następny

Ichigo Kurosaki

<wchodzi, siada za biurkiem i czeka>

Hermiona Granger

<wchodzi>
Dzień dobry profesorze

Ichigo Kurosaki

witaj Hermiono. Usiądź ! <wskazuje na jedno z krzeseł przed biurkiem>

Hermiona Granger

Postoje.

Jacke

<wchodzi> ja już się witałam psorze.. można gdzieś usiąść czy mamy stać ?

Ichigo Kurosaki

nalegam abyś usiadła !

Obie usiądźcie.

Hermiona Granger

Dziękuję, wole stac.

Jacke

to już wszystko jasne... <zajmuje swoje miejsce>

Ichigo Kurosaki

doszły mnie słuchy na temat co się wydarzyło i widziałem co się stało w Hogsmeade... dziewczęta nie nalegam abyście się lubiły, ale na miłość boską przecież obie należycie do Gryffindoru...

Hermiona Granger

to nie ja zaczęłam.

Ichigo Kurosaki

nieważne, która zaczęła, ale panno Granger złamałaś Regulamin szkoły, użyłaś zaklęć przeciw twojej znajomej z klasy...

Hermiona Granger

nie dam sobie "w kaszę dmuchac"

Jacke

ja tylko powiedziałam, że jest lizuską.... sama pani psor powiedziała na koniec by nie podlizywać sie na lekcjach! Na lekcji żuciłam na nia czar Aqamenti z polecenia nauczyciela, a ona mnie zaatakowała w Hogsmeade !

Hermiona Granger

Ten czar Aqamenti ci Jacke odpuściłam...

Jacke

Aaa... czyli okazałaś mi litość ? O nie, ja sobie tego nie życzę! <wstaje z krzesła>