Autor |
Wiadomość |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 17:32, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Więc pytam... <patrzy spode łba>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 17:35, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Nie będziemy rozmawiać po Twojemu.
Nie podoba mi się ten wyraz twarzy>
Zapytaj, jak należy
<Spogląda na nią z podobnym wyrazem.
Jak można czuć taką niechęć do osoby z która było się tak blisko.
Straszne rzeczy...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 17:37, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<zabiera płaszcz bez odpowiedzi, rozkłada na podłodze i kładzie się na nim> i co jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 17:40, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Ta demonstracja sprawia, że nieco trąca go nerw.
Ale nie ma zamiaru się z nią szarpać.
Jeszcze nie, jeszcze wytrzyma>
Na pewno nie w tym pokoju
<Co Ona sobie do diabła myśli?>
Zastanawiam się co ten twój tobie zrobił, ze jesteś aż tak zdesperowana by przyjść tutaj... Hmmm...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 17:41, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<chwilę milczy> bo wy wszyscy jesteście tacy sami... <syknęła na niego>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 17:46, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Prycha pogardliwie.>
No tak, nie ma co się spodziewać innej odpowiedzi.
Wszyscy jesteście tacy sami, parodia.
Zaczyna się otwarcie śmiać. Trwa to dobra chwile.
Biedna Shilla. Żałosne stworzenie.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 17:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ta, parodia... zdecydowanie parodia męskich szowinistów... dlaczego wy tak kochacie ranić kobiety, co? Zapewne znasz odpowiedź <leży tyłem do niego>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 17:54, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że znam
<Teraz jest już naprawdę rozbawiony, gdyby potrafił reagować normalnie, jak każda inna istota, być może już tarzał by się po podłodze ze śmiechu. A tak tylko się uśmiecha.
Męscy szowiniści...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 17:55, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<wstaje, ubiera płaszcz> miło mi była z gleniem zamienić parę słów <wychodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 18:00, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Leć se...
<Parska śmiechem I uspokaja się.
Biedny, mały Sheelalek...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:31, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Zdygany podchodzi pod drzwi prowadzące do środka Wrzeszczącej Chaty. Słyszy jak żeby mu dzwonią>
[Dalej, przecież Cię nie zje]
<Kładzie drżąca rękę na klamce, naciska ją i wchodzi do środka. Znajduje się teraz w starym korytarzu. Zna ten dom, bo bywał tu z Pieczarka. Poza tym czuje Jego zapach. Idzie za zapachem na górę i puka>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 17:33, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Podnosi głowę. Ktoś puka?
Trochę nerwowo...
Wstaje i od niechcenia podchodzi do drzwi. Otwiera je i staje twarzą w twarz z Sheelalem.
Jak zwykle nie widać po nim nic, ale zaskoczony jest nieziemsko.
Czego On tu przyszedł?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:35, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee.. Cześć Zygmunt.. y! To jest Goftdritt! Sorry, tak mi się powiedziało, PRZEPRASZAM! <Łapie się za głowę jakby chciał się uchylić od ciosu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 17:37, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Patrzy na niego jak na wariata>
Normalny jesteś?
<Odsuwa się o krok i wpuszcza gościa.
Obserwuje jego nerwowe ruchy.
Sheelal jest podstępny, więc lepiej mieć się na baczności.
Ale nie sadze, by potrafił aż tak udawać>
Czego tu szukasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żółtooki
Służba porządkowa
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:40, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Wchodzi niepewnie, uśmiechając się całą gęba, chociaż wie że to i tak nic nie da, ale może Niezłomnemu zrobi się szkoda jego zębów i ich nie wybije...>
Ja przyszedłem.. wiesz... ten list... Od od... <Zawiesza na chwile głos> od Niej <Kręci młynka palcami> No bo wiesz <przełyka ślinę> Ty jesteś mój szwagier!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|