Autor |
Wiadomość |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 21:53, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ciężko <Przytrzymuje psa pozbawionym dłoni ramieniem. Wzrokiem zaś śledzi ubiór Shilli. Przymyka oczy. Podoba mu się. Tak, nie ma to jak odrobina elegancji w tym chamskim świecie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 21:55, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<pochodzi do psa, głaszcze go, jednak widząc tyle śliny szybko wycofuje rękę> coś ciekawego? <patrzy na niego. Znowu to samo...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 21:57, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Przypomina mu się wizyta w parku. Ciekawego? Hmm..>
Nie, nic ciekawego, szczerze powiedziawszy. Chyba, że wolisz nieszczerze
<spogląda na nią. Na jego twarzy pojawia się coś jakby cień uśmiechu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 21:59, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, nieszczerości nie lubię, chyba każdy wie o tym <słychać nutkę aluzji w jej głosie> Shee...pfu! Goft, jak długo byłeś z nią? <patrzy w podłogę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 22:03, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Jego wzrok zaczyna z chwili na chwile upodobniać się do cięcia skalpela>
Długo <Odpowiada sucho. Zaciska zęby. Przed oczami staje mu Ronderu. Rozpoczyna się pokaz slajdów.
Ronderu, Ronderu, Ronderu...
W białej sukience.. błysk... uśmiechnięta... błysk... naga... błysk...obejmujące brzuch.... z nim...
NIE! Odgania wszystkie myśli. Serce łomocze mu jak młot. Już po wszystkim.
Jego umysł znów jest białą karta. Uspokaja się i spogląda na Shille tak, jakby nic się nie stało>
Dość długo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 22:06, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<widzi,że na moment stracił panowanie. Postanawia więcej go nie pytać> przepraszam. Za tamto. To był Twój wybór, nie mogłam go zmienić... i za to,że cię uderzyłam...przepraszam <odchyla głowę do góry, ma przymknięte oczy>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 22:08, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Opiera się o psa, który uderza ogonem> Nic mi się nie stało jak widzisz. Nie musisz przepraszać. Mnie nie trzeba przepraszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Sob 22:09, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ehh...już pójdę, pewnie Sheel na mnie czeka. Dobranoc <wstaje, ogląda się, wychodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 22:11, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Nic nie mówi. Patrzy jak Shilla wychodzi. Czeka, aż zamknie drzwi, by puścić psa.
Kładzie głowę na poduszkę. Kilka głębokich oddechów. Puszek liże go po uchu. Nie dociera do niego ten bodziec. Zasypia powoli>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Nie 20:45, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<puka, przedtem zostawiła Zanki w lesie,żeby się wybiegała>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:47, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Słychać kilka basowych szczęknięć psa i nic poza tym>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Nie 20:47, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<znowu puka>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:48, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Pies zeskakuje z lóżka, skacze na drzwi, które się otwierają. Stoi na przeciwko Shilli wachlując ogonem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shilla
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komputera
|
Wysłany: Nie 20:49, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Puszek... gdzie jest twój kolega? <głaszcze psa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niezłomny
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:51, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
<Słychać jakiś ruch. Goftdritt leży w łóżku, włosy tworzą coś w rodzaju gwiazdy na poduszce, jedna noga zwisa mu z burty lóżka. Twarz ma oparta o łokieć i wszystko wskazuje na to, że po prostu śpi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|